Beskidy - nieodkryty skarb w południowej Polsce.
Beskidy są wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Skrzyczne - 1257 m n.p.m. Najwyższy szczyt w paśmie śląskim. Na szczycie znajduje się schronisko górskie i wieża widokowa. Jest to jedna z najpopularniejszych gór w Beskidach - znajduje się tu wiele szlaków turystycznych (odpowiednich także dla biegaczy), a także miejsce startu paralotniarzy. Skrzyczne wchodzi w skład popularnego ośrodka narciarskiego Szczyrk.
Nie są to może najwyższe polskie góry - najwyższy szczyt Babia Góra osiąga 1725 metrów. Beskidy mogą być nieco mniej malownicze niż słynne Tatry. Nie ma tu strzelistych, dramatycznych szczytów i stromych grzbietów, które zapierają dech w piersiach.
Beskidy są popularną destynacją turystyczną.
Ale na pewno warto je odwiedzić. Beskidy to raj dla wszystkich miłośników aktywnego wypoczynku - jest tu mnóstwo szlaków pieszych i rowerowych, ośrodków narciarskich, jezior i miejsc startu paralotni. Jest też mnóstwo górskich schronisk, które oferują pyszne, domowe jedzenie - w Beskidach nie zgłodniejesz 😉
Infrastruktura turystyczna w Beskidach jest dobrze rozwinięta. Jest tu wiele szlaków odpowiednich dla wszystkich poziomów doświadczenia w wędrówkach. Jest wiele opcji na jednodniowe wędrówki. Szlaki są dobrze oznakowane, ścieżki są szerokie i bezpieczne. Jest wiele schronisk górskich, które oferują noclegi i wyżywienie, więc nie ma potrzeby dźwigania kilogramów jedzenia i napojów.
Beskidy są źródłem miedzi.
Czynnikiem sprzyjającym rozwojowi tej zagubionej wśród gór krainy był przebiegający przez nią szlak handlowy. Nie był to szlak pierwszorzędny, ale i tak na tyle ważny, że w pobliskim Twardoszynie już w 1265 roku istniał węgierski posterunek celny. Najważniejszym wśród towarów orawskich była sól z Wieliczki. Handel solą ograniczały liczne zastrzeżenia, a ponieważ ich łamanie miało bezpośredni wpływ na interesy królewskiej sakiewki, jeden z panów - Kazimierz Wielki - w 1368 roku ustanowił w Jabłonce komorę celną. W XV wieku zaczęto przewozić inne produkty. Wśród nich ważną rolę odgrywała miedź. Handel tym poszukiwanym metalem zmonopolizowała węgierska rodzina Thurzo, która w tym czasie nabyła bogate kopalnie w okolicach Bańskiej Bystrzycy. Miedź sprzedawali w Krakowie, gdzie powstała duża składnica, a w pobliskiej Mogile wybudowano nawet hutę.
Jeśli ktoś chciałby sprawdzić monidło Beskidu Sądeckiego jako polskiej Toskanii, warto wpaść do gminy Łącko i przyjrzeć się okolicznym łagodnym wzgórzom schodzącym do Dunajca. To właśnie na tych zboczach rodzą się jedne z najsłynniejszych i najlepszych polskich owoców (możemy to potwierdzić naszą subiektywną oceną) - jabłka i śliwki łąckie, uprawiane tu już w XIII wieku. Oba znajdują się na liście produktów tradycyjnych i są chronione europejskimi certyfikatami. Cytując ekspertów: "Jabłka łąckie charakteryzują się silną soczystością i rumieńcem, mocnym aromatem i stosunkowo wysoką kwasowością, określaną przez znawców jako górska zielona nuta. Niektóre odmiany posiadają woskowy nalot. Konsystencja miąższu zależy od odmiany - może być kruchy średnio twardy lub jędrny". Dla ekspertów nie ulega wątpliwości, że te smakołyki zależą od mikroklimatu terenu.